Przetarg został podzielony na dwa zadania, głównie ze względu na różne unijne źródła finansowania zamawianego taboru. Newag zaproponował (brutto) 81,4 mln zł za 6 ezt 3-członowych i 95,9 mln zł za 5 ezt 4-członowych. Oferta Pesy opiewała na odpowiednio 72,8 i 79,2 mln złotych. Obaj producenci zaoferowali 96 miesięcy gwarancji, ale nowosądecki zaproponował wyższy współczynnik gotowości technicznej: 94, a Pesa - 93.
- Główną przesłanką odrzucenia oferty jest rażąco niska cena zaoferowana przez wykonawcę. Zgodnie z procedurą postępowania Koleje Dolnośląskie wystosowały do wykonawcy zapytanie o podstawę i sposób wyceny oferty. Udzielona odpowiedź nie rozwiała wątpliwości zamawiającego. W związku z faktem, że oferta wykonawcy Pesa Bydgoszcz została odrzucona, nie podlegała punktacji - poinformowała "Rynek Kolejowy" rzeczniczka Kolei Dolnośląskich Justyna Stachniewicz.
Bydgoski producent nie odpowiedział jeszcze, czy odwoła się od takiego rozstrzygnięcia przetargu. W sumie oferta Pesy opiewa na ok. 152 mln złotych, a Newagu na ok. 177 mln złotych, zatem różnica pomiędzy wysokościami ofert nie przekracza 20 procent.
Nowe pojazdy, podobnie jak już jeżdżące w KD Impulsy Newagu, mają być przystosowane do prędkości 160 km/godz. Inne parametry oczekiwane przez zamawiającego to m.in.:
- 6 sztuk 3-członowych: Miejsca siedzące 150-170, miejsca stojące max. 200, długość nie większa niż 60 m., masa służbowa nie większa niż 110 t, moc ciągła napędu: co najmniej 4 x 380 kW;
- 5 sztuk 4-członowych: Miejsca siedzące 200-220, miejsca stojące max. 270, długość nie większa niż 80 m., masa służbowa nie większa niż 145 t, moc ciągła napędu: co najmniej 4x500kW;